Książki.

Areliee

Temat o filmach jest, o książkach nie.
A te właśnie interesują mnie dużo bardziej Mruga

Co czytacie w tej chwili, do jakich książek wracacie czesto, bądź do których zamierzacie wrócić? A może nie lubicie powtarzać lektury?
Co poleciłybyście reszcie?

Ja niedawno poznałam Sagę Zmeirzchu [Twilight, po ptostu Mruga

] i jestem zakochana w tym <3.
Poza tym ostatnio żadna lektura nie wywarła na mnie większego wrażenia.

Uwielbiam za to książki Jane Austen, którą cenię za niesamowity warsztat pisarski, zdolność do kreowania tak realistycznych postaci i ironiczny humor. Jeśli mam możliwość, to wracam do jej książek.
Zdecydowanie ulubioną jest "Duma i Uprzedzenie".

Poza tym lubię zaczytywać się w literaturze dla młodzieży. Głównie tej z gatunku 'lekkich, łatwych i przyjemnych". Znakomite na odprężenie. Wesoly

No a dziś wypożyczyłam z biblioteki CAŁOŚĆ "Chłopów". Uwielbiaaam. xD

memesik.

'Władca Pierścieni', 'Zmierzch', 'Zaćmienie', 'Księżyc w nowiu', 'Harry Potter'.
za lekturami szkolnymi nie przepadam, po prostu mnie nie kręcą czytam bo muszę.
nienawidzę typowych książek dla nastolatek, rzygać się chce.

hanysia

ej, a Twilighta nie tknęłam oO
pachnidło czytam a od miesiąca na poczcie czeka na mnie plotkara Wesoly

Yellow

ja nie jestem z rodzaju moli ksiązkowych, toteż moją ulubioną książką niezmiennie jest 'Harry Potter' xD. Ale lubię też serię książek 'Ulica Strachu'. Co do lektur...? 'Mistrz i Małgorzata' i 'Zbrodnia i kara' - pokochałam rosyjską literaturę, miałam przeczytać jeszcze jedną książkę Dostojewkiego, ale właśnie - miałam. Poza tym 'Lalka' jest baaaaardzo niezła. xD

Areliee

"Harry Potter' - tak, choć już coraz bardziej z sentymentu... Mruga

musze przeczytać to znów, by poczuć tę magię Rowling... Wesoly

"Zbrodnia i kara" i "Lalka" - absolutnie na tak jestem, uwielbiam te książki. A 'Mistrza..." niestety jeszcze nie czytałam.

Aktualnie czytam "Hrabinę Cosel" [czyli się ukulturalniam Jezyk

] i muszę przyznać, że choć Kraszewski momentami lubi motać swój styl, to książka mi się podoba. Na razie.

Aś

"Mistrza i Małgorzatę" czytałam, fantastyczna książka. Za "Lalkę" kiedyś się wezmę - ale tak dla siebie [chociaż to nie jest jeszcze moja lektura, to myślę, że czytanie pod przymusem pewnych książek odbiera im sporo uroku...]. Teraz czytam "Nad Niemnem"
Mruga

hanysia

Mistrz i Małgorzata naprawdę takie fajne? Wesoly

bo któryś raz o tym słyszę, a jakoś... no Wesoly

Areliee

ja na pewno za to chwycę kiedyś, już mi parę osób chwaliło.

Aś - masz rację, przymus jakiś tam urok zabiera tym książkom, ale mimo tego 'Lalka' mnie zauroczyła Wesoly

Aś

no i dobrze Mruga

Yellow

Areliee, ja teś do Pottera mam już tylko sentyment i ani razu już tej ksiązki nie przezcytam, bo czuję właśnie, że zburzy mi to jej magię.
Aś, zgadzam się, przymus zabiera książkom urok.
a 'Mistzr i Małgorzata' to straaaaasznie dziwna i zamotana książka.

LipS

Ja nie lubię Pani Rowling.
W moich oczach -> Żadna z niej pisarka.
Dobry pomysł i idealnie wykreowany świat.
Właściwie tym podbiła listy bestsellerów xD.
Nie czytałam i nie mam zamiaru, ale słyszałam, że talent Pani R...
Doskonale widać w piątej części 'Harrego Pottera' Wesoly

Poza tym jej zapędy na zmienianie literatury antycznej...
'Godne podziwu'.

Aktualnie w Mediolanie mam ze sobą powieść Seny Jeter Naslund
O Marii Antoninie w polskim przekładzie.
Podziwiam kunszt literacki i perfekcję wykonania...

Kocham Antosię, no Wesoly

Areliee

No cóż, ja Rwoling cenię za tę... 'magię', no. Wesoly

A jej warsztat pisarski z każdą częścią widać było, że się poprawiał.
Ale już chyba wyrosłam. Jezyk

O, nie wspomniałam tu jeszcze o Musierowicz.
Uwielbiam ją za jej ponadczasowość, niepatetyczne opisy uczuć, żywych bohaterów.
Po prostu życie w najprostszej postaci, z dawką humoru i wzruszeń.
Jest niesamowita.

Yellow

ja też ją cenię za tę magię. Wybitną pisarką nie jest na pewno. Ale jest genialna, skoro pociągnęła za sobą tłumy i za to będę ją zawsze podziwiać i szanować. Choć trochę mnie wkurzyła tym, że zaczęła jej odbijać sodówka i późniejszcze części książki są dużo gorsze od tych pierwszych.
czytałam parę książek Musierowicz, ale nbie zachwyciła mnie żadna. Zbyt normalne, jak dla mnie.

LipS

Ja Pani Musierowicz nie czytałam...
Nie słyszałam, nie widziałam, więc skąd miałam o niej wiedzieć xD
Nie zostałam doinformowana....

Pamiętam z dzieciństwa taką sagę...
Jak 'Seria niefortunnych zdarzeń'...
Bodajże Lemonego Snicketa -> Absolutnie rewelacyjna xD
Satyra, ironia, łykanie kolejnych stronic Wesoly

To mi się kojarzy z tą Sagą...
Czytał ktoś?

Areliee

Kojarzę Serię Niefortunnych Zdarzeń, ale, niestety, nie mialam okazji zetknąć się z tym bezpośrednio.
I żałuję.
Może kiedyś Wesoly